Od propagandy do promocji: Ewolucja kampanii dotyczących konopi indyjskich
Posted by Marijuana Doctors on 02/04/2019 in Infografika
Zaktualizowano 16 sierpnia 2020 r. Treść medyczna zweryfikowana przez Dr. Joseph Rosado, MD, M.B.A, Chief Medical Officer
"The Devils Lettuce".
W 2019 roku trudno nie śmiać się z tej alternatywnej i dziko dramatycznej nazwy dla marihuany, ale w epoce noszenia pereł i penny loafer, gdzie zdrowa rodzina oglądała Leave it to Beaver, propaganda anty-konopna była powszechnie akceptowana. W latach 20-tych i 30-tych marihuana była kojarzona głównie z mniejszościami. Kiedy masowe bezrobocie w czasie Wielkiego Kryzysu zwiększyło niechęć społeczeństwa do społeczności meksykańskiej i afroamerykańskiej, rząd i konserwatywni działacze wykorzystali propagandę antykonopną jako sposób na skapitalizowanie tego strachu.
Podżeganie do strachu stało się skuteczną taktyką, która doprowadziła do społecznej konstrukcji marihuany jako jednego z najbardziej niebezpiecznych narkotyków naszych czasów. Od czasów Reefer Madness minęły 83 lata, ale podobnie jak w przypadku trzęsienia ziemi, po tym okresie następują zniszczenia.
Poczyniliśmy duże postępy w korygowaniu powszechnych błędnych przekonań poprzednich pokoleń, ale aby zmienić postrzeganie marihuany i zrozumieć bogactwo korzyści, jakie ta roślina oferuje - zarówno w celach medycznych, jak i rekreacyjnych - musimy przyjrzeć się temu, co działo się w trakcie historii marihuany w USA.
Nie ma to jak spojrzenie na historię z perspektywy wizualnej. Większość dzisiejszych muzeów posiada stare dzieła sztuki i artefakty, które mówią więcej o historii danego miejsca niż nasze podręczniki do historii. Te rzeczy mogą niemal przenieść nas z powrotem do danego okresu lub epoki, pomagając nam zrozumieć, jak wyglądało wtedy życie. W tym wizualnym przewodniku przedstawimy ewolucję kampanii dotyczących marihuany, aby lepiej zrozumieć skomplikowaną historię, jaką jest amerykańska marihuana.
Powstanie Reefer Madness
W latach 30-tych XX wieku, amerykańscy rodzice byli w stanie paniki. Film propagandowy "Reefer Madness" sugerował, że źli dilerzy marihuany czają się w szkołach publicznych, czekając, aby zwabić ich dzieci do życia pełnego przestępstw i degeneracji. Film został zapoczątkowany przez Harry'ego Anslingera, pracownika rządowego, który chciał zdobyć sławę po zakończeniu prohibicji alkoholowej. Ku jego zaskoczeniu, kampania odniosła sukces, który przerósł jego oczekiwania i sprawił, że na 30 lat został szefem Biura Narkotyków.
W dekadach poprzedzających lata 30. wiele amerykańskich gospodarstw domowych miało w swoich apteczkach marihuanę w postaci nalewki. Jednak marihuana zaczęła tracić na znaczeniu w oczach "właściwego" społeczeństwa, kiedy meksykańscy imigranci i afroamerykańscy muzycy jazzowi otwarcie palili marihuanę. Anslinger wykorzystał rasistowskie nastawienie białych Amerykanów z początku XX wieku i strach przed marihuaną jako "zabójcą młodości". Jego taktyka obejmowała rasistowskie oskarżenia, które łączyły marihuanę z meksykańskimi imigrantami, z których wielu uciekało przed niebezpieczeństwem podczas Rewolucji Meksykańskiej. Jego kampania zawierała również historie o czarnych mężczyznach, którzy wabili młode białe kobiety do szaleństwa seksualnego i natychmiastowego uzależnienia się od marihuany.
Anslinger i jego film "Reefer Madness" odniósł wielki sukces w demonizowaniu marihuany, tworząc stereotypy, z którymi do dziś próbujemy się uporać.
Stany Zjednoczone Konopi
Miliony ludzi odkrywają korzyści płynące z konopi, od oleju CBD po surowe produkty konopne, ale ta fascynacja konopiami jako cudowną rośliną jest daleka od nowości. Amerykańscy koloniści byli kiedyś zachęcani do uprawy i hodowli konopi dla konopi, ale to wszystko zmieniło się, gdy odkryto bardziej "lecznicze" zastosowania tej rośliny. Podczas gdy wielu z nas jest zaznajomionych z prohibicją konopi, mniej osób zdaje sobie sprawę z bogatej historii konopi w Stanach Zjednoczonych jako rośliny uprawnej, lub z tego, jak bardzo rząd starał się ją stłumić.
Nie ma lepszego przykładu niż Hemp For Victory, film edukacyjny wyprodukowany przez USDA w 1942 r., który zachęcał rolników do uprawy konopi. Podczas II wojny światowej, import konopi i innych materiałów niezbędnych do produkcji linek morskich, spadochronów i innych artykułów wojskowych stał się rzadkością i był potrzebny aliantom. W odpowiedzi na to zapotrzebowanie Stany Zjednoczone na krótko zmieniły swoje stanowisko w sprawie konopi i zachęcały rolników do ich uprawy.
Po wojnie konopie zostały ponownie uznane za nielegalne, a rząd starał się ukryć wszelkie zapisy dotyczące kampanii, dopóki działacze prokonopni nie wywarli na nich presji, aby przywrócić ją na światło dzienne. Dziś można znaleźć Hemp For Victory w Archiwach Narodowych USA, pod numerem rekordu "1682".
"Hemp for Victory" jest ważne nie tylko dlatego, że podkreśla prawdziwe korzyści i zwięzłą historię konopi, która została w dużej mierze ocenzurowana z podręczników, ale w mniej niż dekadę po rozpoczęciu wojny z narkotykami, rząd miał niezwykłą zdolność do odwrócenia klapki na kluczowej polityce narkotykowej w ciągu jednej nocy.
Zmiana marki marihuany
Pomimo głębokich korzeni marihuany w naszym kraju, ruch kontrkultury lat 60-tych i 70-tych stał się twarzą marihuany, którą wielu z nas zna dzisiaj. Marihuana stała się kojarzona z hipisami, aktywizmem politycznym i odrzuceniem społeczeństwa, ekonomii i głównego nurtu. W telewizji i w filmach stereotypem stonera były postacie bez pracy i beztroskie, takie jak Cheech i Chong lub "beatnicy", którzy nienawidzili pracy i władzy. Dla wielu ludzi bycie "pothead" stało się obelgą, od brudnych hipisów po leniwych stonerów.
Kontrowersyjny wizerunek marihuany został wzmocniony przez "Wojnę z narkotykami" Richarda Nixona w 1971 r., który umieścił marihuanę, we wszystkich jej formach, jako narkotyk z listy 1, obok ecstasy, heroiny i kokainy. Ronald Reagan, kontynuując inicjatywę Nixona, zwiększył fundusze federalne na agencje kontroli narkotyków i zaproponował surowe środki, takie jak obowiązkowe wyroki więzienia za przestępstwa narkotykowe.
Przez ponad dwie dekady marihuana była wrogiem publicznym numer jeden w Ameryce i rozpaczliwie potrzebowała nowego wizerunku, który uzyskała w 1996 roku, kiedy to kalifornijscy wyborcy zalegalizowali marihuanę do użytku rekreacyjnego. Medyczna marihuana nie tylko pomogła zmienić sposób, w jaki postrzegamy marihuanę, ale również otworzyła drzwi do legalizacji rekreacyjnej.
Kilkadziesiąt lat później, sposób w jaki postrzegamy marihuanę, w erze legalizacji, jest szokującym czarno-białym porównaniem do poprzednich pokoleń. Dziś miliony dorosłych osób korzystają z marihuany zarówno rekreacyjnie, jak i medycznie. Niektórzy używają jej towarzysko z przyjaciółmi, a inni, aby zrelaksować się po stresującym dniu w pracy lub po prostu, aby myśleć bardziej kreatywnie. Konsumenci występują we wszystkich formach: przedsiębiorcy, dyrektorzy firm, artyści, handlowcy, dziadkowie, millenialsi i inni. Jednak ze względu na tradycyjne piętno wokół marihuany, wiele z tych osób jest niedostatecznie reprezentowanych w obecnej kulturze konopi.
Nowoczesne kampanie promujące marihuanę mają na celu zmianę tego stanu rzeczy, zaczynając od obalenia stereotypów użytkowników marihuany z lat 70-tych, w stylu Cheech-and-Chong. Ze względu na przepisy dotyczące reklamy marihuany, ustalane indywidualnie przez poszczególne stany, marki muszą być wyjątkowo kreatywne w swoich działaniach marketingowych, a robią to z rozmachem. Obecnie widzimy wszystko, od kampanii antynikotynowych po eleganckie, nowoczesne opakowania i billboardy, które promują małe, lokalne marki - tak jakby konopie były piwem rzemieślniczym.
Nie da się ukryć, że historia marihuany w Stanach Zjednoczonych jest bardzo bogata - sięga czasów Reefer Madness. Jednak oceniając kampanie dotyczące konopi indyjskich z przeszłości, możemy lepiej zrozumieć, jak zmienić te, które pojawią się w przyszłości. Sposób, w jaki postrzegamy marihuanę, nie tylko dojrzewa, ale też celebruje różnorodność jej konsumentów.